wtorek, 4 października 2011

Gdyby Kurt Cobain żył, to Nirvana byłaby zespołem budzącym kontrowersje?

Nirvana, to mój ulubiony zespół gatunku grunge, dlatego postanowiłam zapytać kilku przypadkowych ludzi, znających ten zespół o to, czy ich zdaniem gdyby Kurt Cobain żył, to czy Nirvana byłaby zespołem budzącym kontrowersje i dlaczego. :)

FRANEK: Wydaje mi się, że to nie jest muzyka komercyjna i Nirvana miała by swoich wiernych fanów (o ile dalej by istniała), ale nie był by to kontrowersyjny zespół, chociaż nałogi Kurta mogłyby budzić kontrowersje,a więc suma Sumarom nie mam zdania.
ANGELIKA: Nie jestem aż tak zainteresowana tym zespołem, ale cóż, jest to podstawa :). teksty Kurta ciągle budzą kontrowersje i zdecydowanie budziłyby, gdyby wokalista nadal żył. Po tekstach można stwierdzić, że nie pierdolił się z ludźmi i pisał to, co czuł, a zdanie innych go nie obchodziło, za to go cenie.
DIANA: Wydaje mi się, że tak. Media się bardzo czepiają, więc Jego też by się czepiały.
DAWID: Pewnie tak, ponieważ wiemy, że Kurt miał nieprzeciętne dzieciństwo i dalsze etapy swojego życia. Na pewno ludzie robili by wielkie halo z tego jak ćpa, ile ćpa itd.
URSZULA: hmmm... Nie jestem fanką Nirvany, ale uważam, że był to dosyć fajny zespół. Teraz kiedy już Go nie ma ludzie nadal słuchają ich muzyki i uwielbiają ich. :D Pewnie gdyby Cobain żył było by podobnie. ;)
WIOLETTA: szczerze nie śledziłam bardzo losów Nirvany, ale tak jak większość zespołów w dzisiejszych czasach wzbudza jakieś kontrowersje i ten by się bez tego nie obył.. chociaż.. myślę, że ci, którzy szanowali i ich i ich muzykę, twórczość, jakoś próbowaliby temu zapobiec. zawsze są dwie strony.

Słuchaliście kiedykolwiek zespołu Nirvana? A może jesteście jej fanem? Potrafilibyście odpowiedzieć na to samo pytanie, które zadałam użytkownikom portalu społecznościowego? Zapraszam do wypowiedzi w komentarzach :)

8 komentarzy:

  1. Bardzo fajny blog :D Jestem Ula i cieszę się, że moja wypowiedź została wykorzystana :D Czekam na więcej podobnych wpisów :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja twierdzę ,iż kurt żyjąc wiele by nie zmienił , dalej by tworzy robił szum ale już tylko w mniejszości bo muzyka szła by do przodu i zamiast Nirvany ludzie słuchają Anny . Co nie zmienia jednak faktu że Kurt zyjąc robił by zamieszanie w okół własnej muzyki ty ludziom którzy do dziś o nim pamiętają i słuchają jego twórczości

    OdpowiedzUsuń
  3. Super ! Wiem że to lubisz i nadajesz się do tego dlatego też rozwijaj się w tym kierunku i nie zmarnuj też talentu który posiadasz,

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo Fajny artykuł , czekam na wiecej ;)) (pusia)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciężko mi cokolwiek powiedzieć na ten temat, gdyż nigdy nie miałem okazji "zżyć" się z Nirvaną, poznać lepiej Kurta... aczkolwiek, nie ukrywam, że co nieco mam z nimi wspólnego. Wypowiem się więc w dość niekonwencjonalny, dość ogólnikowy sposób.

    Jak przystało na dzisiejsze media, które na pewno nie dały by Kurtowi spokoju (mówię "Kurtowi" a nie "Nirvanie", gdyż - wiadomo - przeważnie największe kontrowersje dotyczą pojedynczych osób, rzadziej całych grup... tak samo w społeczeństwie - prędzej polubisz wokalistę, jako takiego, niż "jego ekipę")... wracając... jak przystało na dzisiejsze media - one działają. Wciąż trwają, piszą wszystko i o wszystkim. Naświetlają tak, aby było ciekawie i niekoniecznie dbają o realizm czy wiarygodność. Nie mówię, że to źle, ale również nie przygłaskuję. Z jednej strony "podkoloryzowane" artykuły mogą trochę zniesmaczyć nam człowieka, o którym mowa, jednak z drugiej strony dają nam one do myślenia i pozwalają logicznie pomyśleć. W końcu potrafimy myśleć (prawda?), więc nie musimy godzić się na wszystko. Czasami mówimy "tak, to jest to!", ale czasem trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść i powiedzieć "nie".

    Kończąc, odwołam się trochę do wypowiedzi Franka. Zgadzam się z tym, że Nirvana nie była komercyjnym zespołem... a kontrowersje, jak to kontrowersje, zawsze są - jeśli jest ktoś, kto uważa inaczej, niechaj wymieni chociaż jeden zespół, który nie budzi zupełnie żadnych kontrowersji. Żadnych! W końcu gdyby ktoś zadał nam takie pytanie, potrafilibyśmy na nie odpowiedzieć?

    OdpowiedzUsuń